W świecie, w którym króluje wyidealizowany wizerunek, trudno radzić sobie z kompleksami, nawet jeśli są one skutkiem powszechnego problemu. Sandra, piękna osiemnastolatka, od kilu lat zakrywa twarz włosami. Blizny po trądziku z okresu nastoletniego przysporzyły jej wielu niemiłych sytuacji. Jej życie podczas okresu dorastania nie było łatwe, ponieważ stale musiała znosić złośliwe docinki rówieśników.
W kolejnym odcinku "Kliniki marzeń" zobaczymy, jak ogromna, bezwarunkowa miłość matki do córki przywróci młodej dziewczynie wiarę w siebie.
Zobaczcie fragment 7. odcinka!
podziel się: