In vitro - szczęście z probówki

In vitro - szczęście z probówki

W dzisiejszym odcinku poznamy niezwykłą historię matki Larysy i córki Rozy. Larysa ma 53 lata i zamierza urodzić dziecko …swojej córce. Roza ma 28 lat, ale poważnie choruje na mukowiscydozę i cukrzycę, które uniemożliwiają jej zajście w ciążę i donoszenie zdrowego dziecka. Młoda kobieta odziedziczyła chorobę po obojgu rodzicach. Oni są nosicielami, ale nie chorują, Roza choruje i to poważnie, choć na co dzień jest roześmianą, sympatyczną dziewczyną. Związek Rozy i mamy Larysy jest niezwykle serdeczny i ciepły. Obie wiele przeszły, są silne, zaradne, nie poddają się, wierz, że się uda. Będziemy świadkami punkcji, podczas której Rozie zostaną pobrane jajeczka, oraz zabiegu zaimplantowania ich w ciele matki, Larysy. Czy ten niezwykły zabieg się uda? Czy zarodek zagnieździ się? Czy obie kobiety i ich mężowie biorą pod uwagę liczne zagrożenia wynikające choćby z wielu Larysy? Poznamy także drugą parę: Vołodię i Oksanę. Mają po 30 lat i mimo wielu lat starań – Oksana nie może zajść w ciążę. Mimo, że są udanym małżeństwem, rozpatrują rozwód, który da obojgu możliwość znalezienia nowych partnerów i – być może – posiadanie potomstwa. Podczas USG okazuje się, że Oksana ma wodniak jajowodu. Lekarze rozpatrują operację. Czy Oksana i Vlad zdecydują się na zabieg? Czy Na czas terapii zawieszą postępowanie rozwodowe? Przekonajcie się sami.W NAJBLIŻSZYM ODCINKU >

podziel się:

Pozostałe wiadomości