Kolejnym rozmówcą Agaty Młynarskiej w naszym cyklu "#agatasiękręci w Stylach" na Instagramie była prezenterka i dziennikarka Dorota Wellman. Znają się od lat, razem pracowały w TVP, a teraz w Grupie Discovery TVN. Dorota Wellman od wielu lat tworzy parę prowadzących "Dzień Dobry TVN" z Marcinem Prokopem. Pracowali oni na planie programu mimo wprowadzonego stanu pandemii koronawirusa i obostrzeń, spotykając się w studio z zaproszonymi gośćmi i ekipą telewizyjną. Tzw. lockdown nie dotknął więc Doroty Wellman osobiście, miała ona jednak obawy, czy - będąc w grupie ryzyka - nie zachoruje na COVID-19.
- To, co mnie najbardziej przerażało to po pierwsze: choroba, która mogłaby dotknąć moich bliskich, szczególnie mojego syna - nie wiem, czy ja bym to przeżyła, gdyby jemu się coś stało, a po drugie: to, co moim zdaniem najgorsze się w życiu może zdarzyć, czyli samotna śmierć - wyznała Dorota Wellman Agacie Młynarskiej. - Przerażało mnie to, że każdego z nas, także mnie, może spotkać ta samotna śmierć. Leżysz, są tylko urządzenia, nie możesz się pożegnać, nikt przy tobie nie może posiedzieć, bo narażasz innych. I chyba ta perspektywa, nie perspektywa śmierci, ale samotnego odchodzenia, była najgorsza (...) Ten COVID mnie przerażał tą samotnością strasznie.
Tematy ostateczne - jak powiedziała Wellman Młynarskiej - ma jednak "uporządkowane". Od wielu lat ma już spisany testament, który regularnie odnawia.
- Te sprawy trzeba załatwiać, żeby innym nie robić kłopotu - stwierdziła Wellman.
Całą rozmowę Agaty Młynarskiej z Dorotą Wellman znajdziecie w IGTV na naszym profilu na Instagramie.