"Sąsiedzi kontra sąsiedzi": Te burgery odleżały swoje na patelni i... podłodze

"Sąsiedzi kontra sąsiedzi": Takie burgery tylko u Arka i Ani!
Po określonej raczej "przeciętną" kolacji u Justyny i Piotra - Ania i Arek czuli, że swoimi potrawami bez najmniejszego problemu zapewnią sobie zwycięstwo w 3. odcinku programu "Sąsiedzi kontra sąsiedzi". Tym bardziej, że na swojej domówce zaplanowali pyszne burgery! Tylko czy aby na pewno powinny one na oczach wszystkich... lądować na podłodze?

Do przygotowania burgerów podczas kolacji u drugiej pary, biorącej udział w rywalizacji w Częstochowie - zabrali się niemal wszyscy. Pomoc zaoferowała nawet konkurencja oraz jurorki! A że "gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść" - to bez wpadek i zabawnych sytuacji się nie obyło.

Z tego wszystkiego Arkowi jeden z burgerów wypadł nawet z rąk i wylądował na płytkach. Oczywiście, akurat ten mógł zostać zjedzony przez pieska. Chyba... Po serii żartów i docinek - uczestnicy domówki usiedli do stołu. I tutaj... Rozczarowanie. Okazało się, że burgery były zbyt suche. Czy ten stan rzeczy oznaczał, iż Ania i Arek musieli liczyć się z porażką? Sprawdźcie, oglądając program "Sąsiedzi kontra sąsiedzi"!

3. odcinek programu "Sąsiedzi kontra sąsiedzi" na naszej antenie obejrzycie jeszcze w:poniedziałek 24 kwietnia, 23:10

podziel się:

Pozostałe wiadomości