"Tata w tarapatach": Przemek padł, ale powstał i ... posprzątał

"Tata w tarapatach": Przemek padł, ale powstał i posprzątał!
W 2. odcinku 2. sezonu "Tata w tarapatach" Przemek został w domu sam z trójką małych dzieci. Już po pierwszym z trzech dni mężczyzna był bardzo zmęczony. Mimo to wstał w nocy i posprzątał zabałaganione mieszkanie. Zaskoczył tym wszystkie pozostałe uczestniczki programu, ale nie żonę.

Paulina i Przemek są rodzicami trójki małych i niezwykle energicznych dzieci: 4-letnich bliźniaków Zuzi i Jasia oraz 3-letniego Mikołaja. Zwykle opieka nad tą gromadką oraz prowadzenie domu należy do obowiązków żony, ale w 2. odcinku 2. sezonu programu wszystko spadło na barki ojca. Przemek poza codziennymi obowiązkami dostał jeszcze cztery zadania, których wykonanie Paulina oceniła wraz z pozostałymi uczestniczkami programu.

Wszystkie były pod wrażeniem zachowania Przemka pod koniec pierwszego dnia. Dzieci zmęczyły go do tego stopnia, że gdy poszły spać, mężczyzna nie miał sił się ruszyć. Obiecał, że kładzie się tylko na moment, a w nocy posprząta bałagan. Kobiety myślały, że to tylko wymówka, ale nie ... dzielny ojciec rzeczywiście obudził się po kilku godzinach snu. Gdy rano oczy otworzyły dzieci, kuchnia i łazienka lśniły.

2. odcinek programu "Tata w tarapatach" zobaczysz jeszcze w:

środa, 25 marca, 14:40

piątek, 27 marca, 12:55

niedziela, 29 marca, 15:30

podziel się:

Pozostałe wiadomości