Toaleta, która nazywa się "chopinowska". Czy to nie profanacja?

Toaleta, która nazywa się "chopinowska". Czy to nie profanacja?

Fryderyk Chopin to najbardziej znany polski kompozytor i symbol polskości. Wszyscy rodacy bez problemu potrafią rozpoznać jego utwory, a w niemal każdym mieście jest ulica nazwana jego imieniem. Czy więc nazywanie hotelowej toalety "chopinowską" nie jest profanacją nazwiska wielkiego Polaka...? Według Doroty Szelągowskiej nie!

Toaletę o takiej nazwie prowadząca "Tu jest pięknie" znalazła w hotelu Masuria Arte, który odwiedziła w 4. odcinku 3. sezonu swojego programu. Hotel mieszczący się w starym dworku i nowych budynkach na niego stylizowanych jest pełen odniesień do kultury i sztuki romantyzmu, w tym twórczości Chopina.

- Wszędzie znajdziemy nawiązania do Fryderyka Chopina i jego muzyki i do jego nut, które się pojawiają na ścianach - mówi właścicielka obiektu Jolanta Piętek.

Właśnie nutami wyłożone są ściany we wspomnianej toalecie chopinowskiej, co czyni z nią wyjątkowo designerskie, choć niewielkie wnętrze. Czarna podłoga, stylowa szafka z umywalką i sedes oraz sufit z czarną sztukaterią dodają pomieszczeniu elegancji i szyku. Chopin na pewno nie miałby nikomu za złe, że to miejsce nosi jego imię ;)

Cały 4. odcinek "Tu jest pięknie" zobaczysz w TVN Style jeszcze w:

środę, 5 czerwca, 23:00

sobotę, 8 czerwca, 11:35

podziel się:

Pozostałe wiadomości