Włosy wizytówką kobiety? Tak uczestniczki programów Sablewskiej broniły się przed ich metamorfozami

Sablewska od stylu
Sablewska od stylu

Mówi się, że włosy stanowią wizytówkę kobiety. Wiele z nas z dumą nosi długie włosy i trudno nam wyobrazić sobie siebie w krótkiej fryzurze. Niestety, nie zawsze taka długość jest twarzowa, a bardzo często zdarza się, że długie włosy są zniszczone i potrzebują radykalnego cięcia. Dla niektórych kobiet jednak nawet obecność najbardziej profesjonalnego fryzjera nie łagodziłaby obaw przed skróceniem włosów. Tak było w przypadku kilku bohaterek programów Mai Sablewskiej, które mimo tego, że zostały oddane w ręce profesjonalistów, nie chciały zgodzić się na metamorfozę włosów.

Jedną z uczestniczek "SOS - Sablewska od stylu" była Monika Miller, która od lat doczepia sobie włosy. Niestety, zdecydowała się na tańszą, ale najbardziej inwazyjną metodę, która doprowadziła jej naturalne włosy do bardzo kiepskiej kondycji. Przekonanie jej do decyzji o zdjęciu starych doczepów i przefarbowaniu włosów nie było łatwe. Gdy wreszcie się to udało, celebrytka wcale nie była zadowolona z metamorfozy!

O swoje włosy z Mają Sablewską długo walczyła też Iwona Węgrowska - posiadaczka długich, ale niestety mocno zniszczonych włosów. Maciej Wróblewski próbował namówić ją na radykalne cięcie, jednak po długich negocjacjach stanęło na niedużym skróceniu fryzury.

Monika Miller rozczarowana metamorfozą włosów w "SOS - Sablewska od stylu"

Problem, żeby w ogóle pokazać swoje włosy przed kamerami miała za to inna uczestniczka "Sablewskiej od stylu - Na okazje" - Aneta. Kobieta od zawsze miała kompleks na punkcie swoich włosów - krótkich i zniszczonych. Maja Sablewska zorganizowała sztab specjalistek, które miały pomóc 43-latce w spełnieniu marzenia. Jednak... Aneta bardzo zdenerwowała się tym, że ma rozpuścić włosy i pokazać je ekspertkom przed kamerami. Dopiero szczera rozmowa z Mają sprawiła, że nabrała odwagi.

"Sablewska od stylu. Na okazje": problem z włosami Iwony Węgrowskiej. "Ona mnie wykończy!"

Maja Sablewska przyznała, że doczepia włosy. "To był zawsze mój kompleks. Mam włosy jak szczurek"

Całkowita odmowa metamorfozy włosów zdarzyła się raz - w pierwszym odcinku programu "Sablewska od stylu. Na okazje", do którego Michał zgłosił swoją dziewczynę Zuzię, a ona zgłosiła jego. O ile chłopak chętnie poddał się wszystkim sugerowanym przez ekspertom zmianom, o tyle Zuzia na hasło "obcinamy 5 cm" zrezygnowała z metamorfozy i na finał odcinka... pomalowała i uczesała się sama!

Zuzia odmówiła metamorfozy w programie "Sablewska od stylu - Na okazje"

Mimo kilku problemów z metamorfozami włosów, na szczęście żadna z bohaterek programu Mai nie reagowała na nie tak jak Dorota z "Mistrzowskiego cięcia"... ;)

"Dramat" Doroty w "Mistrzowskim cięciu"

podziel się:

Pozostałe wiadomości